Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Niedzielne drożdżowe ciasto z owocami

Brew samym sylwestrowym przepisom proponuję pyszne ciasto drożdżowe. Idealne do niedzielnej popołudniowej kawy czy herbaty. Duża ilość owoców powoduje, że placek nie jest suchy. Serdecznie zapraszam!



Składniki:
  • 3/4 szklanki letniego mleka
  • 5 dag drożdży
  • 2 szklanki mąki krupczatki
  • szklanka cukru pudru
  • 1/2 śmietany 18%
  • 4 żółtka
  • 1/2 kostki masła
  • wydrylowane wiśnie

W odrobinie ciepłego mleka rozprowadzamy drożdże, dodajemy łyżkę mąki i cukru i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zaczyn podwoił objętość. W śmietanie rozprowadzamy żółtka. Mąkę należy przesiać. Do mąki dodajemy cukier, resztę mleka oraz śmietanę z żółtkami. Składniki wyrabiamy, dodajemy zaczyn i roztopione, letnie (ale nie gorące!) masło. Całość wyrabiamy, aż uzyskamy jednolitą, sprężystą masę. Odstawiamy w ciepłe miejsce i przykrywamy ściereczką aby wyrosło. Następnie wykładamy ciasto na wysmarowaną formę, układamy na nim owoce i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy ciasto ok. 40 - 50 min w temperaturze 180 stopni. Smacznego!

Inspiracją był przepis w książce pani Ewy Aszkiewicz "Domowe wypieki. Ciasta i ciasteczka".

sobota, 29 grudnia 2012

Sylwestrowa sałatka pieczarkowo - jajeczna!

Sałatka jest pyszna! Polecam ją wszystkim tym, którzy "przejedli się" warzywną sałatką, która zapewne gości w każdym domu na święta. Wszystkie składniki należy bardzo drobno pokroić. Smacznego!


Sałatka pieczarkowo - jajeczna

Składniki:
  • 5 jaj
  • 500g pieczarek (masa po ewentualnym obraniu)
  • 2 nieduże marchewki
  • 2 nieduże ogórki kiszone
  • 2 średnie cebule
  • 2 łyżki majonezu
  • sól, pieprz do smaku

Jajka gotujemy na twardo. Pieczarki czyścimy, obieramy, drobno kroimy. Podsmażamy na oleju, dodając odrobinę soli i pieprzu (ja zastosowałam pieprz biały). Cebule obieramy, również bardzo drobno kroimy (ja wrzucam do malaksera ;) ) i podsmażamy na osobnej patelni. Przerzucamy wszystko do jednej miski i czekamy, aż odrobinę ostygnie. Marchewkę należy ugotować do miękkości. Drobno pokroić i dodać do pieczarek i cebuli. Jajka obieramy ze skorupek, kroimy. Podobnie robimy z ogórkami (ja ogórków nie obieram ze skórki). Wszystkie składniki mieszamy. Dodajemy majonez, sól i pieprz i ponownie mieszamy. Przed podaniem schłodzić w lodówce 2 godziny, aby składniki się przegryzły. Smacznego!


P.S. Mam nadzieję, że nowy wygląd bloga odpowiadać będzie moim Czytelnikom. :))

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Rumowy sernik z sera i mleka!

Jeden z lepszych serników jakie zdarzyło mi się jeść. Jest lekki i puszysty. Idealny nie tylko na święta!
Jeżeli chodzi o serniki to jest kilka warunków, aby upiec sernik idealny:
1. Ser mielimy sami. Żadnego mielonego sera z kubeczka!
2. Używamy dużych jaj. Koniecznie świeżych.
3. Nie wyjmujemy od razu sernika z piekarnika.
4. Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.



Serdecznie zapraszam!

Sernik (przepis na dużą i przede wszystkim wysoką blaszkę)

Ciasto:
  • 3 żółtka (białek nie wyrzucać!)
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/2 kostki masła
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Z całości zagnieść ciasto i wylepić nim blaszkę.

Masa:
  • 75 dag twarogu
  • 2 budynie
  • 4 żółtka
  • 3 łyżki oleju
  • 1 i 1/4 szklanki cukru
  • 1 l mleka (odlać szklankę)
  • 1/2 aromatu rumowego
Ponadto 7 białek, wiórki kokosowe i 4 łyżki cukru.

Ser zmielić, wyłożyć do wysokiego naczynia. Dodać budyń, cukier. Miksować powoli dodając żółtka i olej. Następnie dodajemy powoli mleko. Całość wylać na przygotowane ciasto i pieczemy 50 min w temperaturze 200 stopni. W między czasie ubijamy pianę z białek. Dodajemy do niej cukier. Po upieczeniu zalewamy ciasto białkami i posypujemy obficie wiórkami kokosowymi. Wstawiamy do gorącego piekarnika i pieczemy jeszcze ok. 10 minut. Smacznego!





Wszystkim, którzy tu zaglądają, życzę w tym szczególnym momencie, aby Święta nie były tylko czasem lenistwa i obżarstwa ;), ale również okresem pełnym uśmiechów, rozmów, wspólnych ciepłych chwil, na które w ciągu roku tak bardzo nie mamy czasu. Abyśmy te krótkie dwa dni spędzili rodzinnie, a nie przed telewizorem. Tego Wam życzę moi Drodzy!

piątek, 21 grudnia 2012

Paszteciki ze szpinakiem i serem camembert

Jak widać uwielbiam szpinak... I uwielbiam ciasto francuskie! Ciasto francuskie to jest coś co zawsze warto mieć w domu. Jest idealne, gdy ma się niezapowiedzianych gości. Albo samemu jest się niezapowiedzianym gościem ;). 

Składniki:
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • 1 opakowanie szpinaku mrożonego (450g)
  • 1 ser pleśniowy typu camembert
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki masła
  • sól, pieprz
  • ok. 2 łyżki bułki tartej
W rondelku rozgrzać masło, dodać mrożony szpinak i mieszając co jakiś czas doprowadzić do tego, aby się cały rozmroził. W między czasie posiekać czosnek, a ciasto francuskie rozwinąć i pokroić na 8 części. Dodać do szpinaku czosnek, sól, pieprz oraz bułkę tartą - bułka tarta ma wchłonąć wodę, która może pozostać. Farsz pozostawić do ostygnięcia. Ser pokroić na plastry. Gdy szpinak przestygnie nałożyć na przygotowane ciasto francuskie po łyżce szpinaku oraz plaster sera. Zawinąć jak pierożki i piec ok 20 min w temperaturze 200 stopni. Te na zdjęciach były pieczone z termoobiegiem, lepsze wychodzą jednak pieczone "góra - dół". :)





Do tego pyszna herbata i nic już więcej mi nie trzeba ;).


czwartek, 20 grudnia 2012

Gdzie te Święta? Czyli świąteczne trufle czekoladowe

Choinka ubrana, jak co roku sztuczna. Prezenty kupione, zapakowane. Zapach pomarańczy, świeżo wypranych i powieszonych długich firan. W pokojach pachnie pastą do podłogi. Taką białą, pamiętającą czasy PRL-u. Coca-cola schowana w szafie razem z torbą łakoci. I gdzieś w tym wszystkim zgubiony już dawno sens Świąt. Tych Świąt. Świąt zrozumienia i radości. A nie humorzastych bab w Centrach Handlowych, dzieci, które już wszystko mają i chcą coraz więcej. Biegających w popłochu ludzi, kolejek w sklepach, mikołajów ze sztucznymi brodami. Czy dzieci jeszcze wierzą w Mikołaja?
Ja w tym okresie uciekam od ludzi, od miejsc, aby przeżyć to co powinno się przeżyć tak pięknie, tak szczerze. Obdarowuje bliskich uśmiechem, o którym na co dzień niestety zapominam. Patrzę przez okno, stojąc z kubkiem ciepłej herbaty. Dosładzam życie malinami. I wiem, że jedno co jest najważniejsze to to, że znów te Święta spędzę z Nimi...


A na osłodę dla wszystkich - pyszne trufle czekoladowe. Aby nasze życie choć na chwilę było tak słodkie jak one.

Czekoladowo - migdałowe trufle

Składniki:
  • 100 g śmietanki 30%
  • 60 g masła
  • 60 g płatków migdałowych
  • 15 - 20 g kawowego likieru orzechowego
  • 70 g mleka w proszku
  • 100 g mlecznej czekolady

Ponadto:
  • kakao
  • cukier puder

Masło rozpuścić w garnku i lekko ostudzić. Czekoladę pokruszyć/posiekać. Śmietankę zagotować. Wrzucić do śmietanki czekoladę i mieszać, aż powstanie masa. Dodać masło oraz płatki migdałowe. Dokładnie wymieszać. Powoli dodawać mleko w proszku oraz likier. Całość wymieszać, aby składniki się połączyły. Schłodzić  w lodówce przez ok. 1 - 2h, aż z powstałej masy będzie można formować kuleczki. Gotowe kuleczki obtoczyć w cukrze pudrze lub/i kakao. Przechowywać w lodówce.




niedziela, 4 listopada 2012

Babeczki z ciasta francuskiego

Przepyszne babeczki! Wersja dla lubiących szpinak i pieczarki. Idealne, gdy spodziewamy się gości, a nie mamy pomysłu czym ich ugościć. 


 Składniki:
przepis na ok. 24 sztuki
  • 500g pieczarek
  • 1 średnia cebula
  • 2 "trójkąty" serka topionego
  • ok. 250g mrożonego szpinaku
  • 1 ser pleśniowy
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki masła
  • 1-2 łyżki kaszki kukurydzianej/mannej
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego 
Farsz pierwszy:
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Przesmażamy na oliwie. Pieczarki czyścimy, obieramy, kroimy na mniejsze części. Dodajemy do cebuli. Całość dobrze smażymy. Wrzucamy na miseczki lub niewielkiego garnka i miksujemy na gładką masę dodając serek topiony. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Farsz drugi:
W garnku rozpuszczamy masło. Wrzucamy mrożony szpinak. Całość gotujemy, aż wyparuje woda. W międzyczasie siekamy drobno czosnek. Dodajemy do szpinaku. Ser pleśniowy kroimy na kawałki i dodajemy do farszu. Miksujemy wszystko na gładką masę. Gdy masa będzie jeszcze mocno rzadka warto dodać kaszkę kukurydzianą/manną. Oba farsze studzimy.

Ciasto francuskie wyjmujemy z lodówki. Lekko rozwałkowujemy i wylepiamy nim foremki na babeczki. Przygotowane babeczki napełniamy farszami. Pieczemy ok. pół godziny w temperaturze 170-180 stopni w zależności od piekarnika. Smacznego!!


czwartek, 1 listopada 2012

Spaghetti z tuńczykiem

Przepis znalazłam dawno temu razem z przyjaciółką. Jest szybkim i prostym sposobem na obiad. Sprawdza się doskonale również na babską kolację, pełną dobrego wina i humoru. Polecam dodać jednak świeże zioła.



Spaghetti z tuńczykiem

  •  Pyszka dobrego tuńczyka w oleju
  • 1 cebula
  • Puszka pomidorów pelati
  • Oregano 
  • Bazylia 
  • Sól 
  • Pieprz 
  • Śmietana lub jogurt grecki
  • Makaron spaghetti

Otwieramy tuńczyka, wylewamy olej na patelnie. Smażymy na nim pokrojoną drobno cebulę. Gdy cebula się zeszkli dodajemy tuńczyka. Następnie pokrojone pomidory z puszki wraz z sokiem. Dusimy przez kilka minut, na koniec dodajemy śmietanę bądź jogurt oraz przyprawy. Makaron spaghetti gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Podajemy udekorowane cząstkami pomidorów.

piątek, 26 października 2012

Brzoskwiniowo - kokosowe muffiny

Muffiny - małe babeczki, które można zrobić na wiele sposobów. Są pyszne na słono czy na słodko. Dziś zapraszam na pyszne muffiny brzoskwiniowo - kokosowe. Warte grzechu!


Składniki:
  • 2 szklanki mąki
  • 2 czubate łyżeczki kakao
  • 1 szklanka mleka
  • 0,5 szklanki płatków owsianych
  • 0,5 szklanki oleju
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka cukru
  • ok. 3 łyżki wiórków kokosowych
  • 1 wafelek kokosowy
  • 3-4 połówki brzoskwiń + do dekoracji
  • 2 jajka

Płatki owsiane wsypujemy do miski, zalewamy mlekiem. Dodajemy 2 jajka i olej, dokładnie mieszamy i odstawiamy, aby płatki zmiękły. Dodajemy pokrojone w kostkę brzoskwinie. W drugiej misce mieszamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia, cukier, wiórki kokosowe oraz pokrojony w kostkę wafelek. Gdy płatki zmiękną łączymy suche i mokre składniki. Napełniamy przygotowane wcześniej foremki i pieczemy ok 25 - 30 min. w temperaturze 170 -180 stopni w zależności od piekarnika. Dekorujemy kawałkami brzoskwiń i posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!


czwartek, 25 października 2012

Quiche potrójnie serowe

Quiche to słona forma tarty.  Warzywny lub mięsny farsz układa się na kruchym cieście i zalewa masą jajeczno - śmietanową. Ja przedstawiam dziś wersję potrójnie serową - z kremowym serkiem dodanym do ciasta, mozzarellą i serem typu greckiego w farszu. Naprawdę pyszna!


Ciasto:
  • pół kostki masła,
  • ok. 1,5 szklanki mąki
  • suszona bazylia
  • szczypta soli
  • 100g serka typu philadelphia
Z podanych składników zagniatamy ciasto, chowamy na godzinę do lodówki.

Farsz:
  • kilka suszonych pomidorów
  • jedna mała pierś z kurczaka
  • 100 g sera typu greckiego
  • 1 kulka mozzarelli 
  • kilka listków świeżej bazylii
  • tymianek
  • sól, pieprz
  • 4 duże jajka
  • ok. 4 - 5 dużych łyżek śmietany 18% 

Pomidory drobno kroimy. Pierś kurczaka myjemy, tymianek siekamy. Mięso solimy, pieprzymy, obtaczamy w tymianku. Smażymy na dużym ogniu do zrumienienia z obu stron. Ma nabrać ładnego złotego koloru. Kroimy je w plastry - pierś może być w środku jeszcze surowa. Mozzarellę również kroimy w plastry, ser typu greckiego w kostkę. Wyciągamy ciasto z lodówki i wylepiamy nim blaszkę. Na ciasto wykładamy mozzarellę, pokrojoną pierś kurczaka, ser oraz suszone pomidory. Świeżą bazylię siekamy i posypujemy nasze quiche. W misce mieszamy jajka ze śmietaną, dodajemy sól i pieprz i tak przygotowaną masą zalewamy pozostałe składniki. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 20-30 minut. Smacznego!


środa, 24 października 2012

Pizza ze szpinakiem i serem pleśniowym

Lubicie szpinak? Ja uwielbiam... Chociaż jeszcze do niedawna szpinak nie gościł w ogóle w moim domu. Aż do pewnej wizyty u ciotki, która zaserwowała mi zapiekankę z makaronu, sera i szpinaku. Palce lizać! Od tamtej pory szpinak zajadam w różnej postaci kilka razy w miesiącu. Dziś zapraszam Was na pyszną pizzę na dość grubym spodzie, całkiem zieloną, z pysznym serem pleśniowym. Taką trochę "polską" pizzę :)


Składniki na ciasto:
(ja zrobiłam z połowy porcji!)
  •  3/4 kg mąki typ 550
  • szczypta soli
  • płaska łyżka cukru
  • 1 jajko
  • 50g drożdży
  • pół szklanki ciepłej wody
  • 3/4 szklanki ciepłego mleka
Z podanych składników wyrabiamy ciasto, odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny i przykrywamy ściereczką. Gdy wyrośnie dodajemy 6-7 łyżek oliwy i trochę jeszcze wyrabiamy.



Szpinak:
  • ok. 2 łyżki kaszki kukurydzianej
  • 1 opakowanie mrożonego szpinaku (450g)
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki masła
  • sól, pieprz
W rondelku rozgrzewamy masło, dodajemy szpinak i gotujemy, aż odparuje nadmiar wody. W między czasie dodajemy również kaszkę kukurydzianą, która zagęści nam szpinak. Czosnek siekamy i dodajemy do naszego szpinaku. Doprawiamy do smaku.

Sos do pizzy:
  • koncentrat pomidory
  • 4 łyżki gotowego sosu "włoskiego"
  • czosnek
  • bazylia
  • sól, pieprz
Czosnek drobno siekamy i wszystkie składniki dokładnie mieszamy.

Dodatkowo opakowanie serka pleśniowego oraz ok 15 dag sera żółtego i listki świeżej bazylii.

Gdy ciasto wyrośnie wylepiamy nim blachę. Na ciasto nakładamy sos pomidorowo - czosnkowy, na to tarkujemy żółty ser. Na pizzę wykładamy przygotowany szpinak, a następnie pokrojony w plastry ser pleśniowy, można udekorować świeżą bazylią. Pieczemy ok. 20-30 minut w temp.170-180 stopni w zależności od piekarnika. Smacznego!


A taka jest moja jesień...







wtorek, 23 października 2012

Kruche ciasteczka Agniesi

 Uwielbiam kruche ciasteczka. Takie małe, obsypane cukrem pudrem. Idealne do popołudniowej kawy. Aby chwilę posiedzieć, odpocząć, podumać... 

Ciasteczka Agniesi

Składniki:
  • 0,5 kg mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • 0,5 opakowania proszku do pieczenia
  • 3 jajka
  • 1 kostka schłodzonego masła

Mieszamy sypkie produkty, następnie wbijamy 3 jajka i dodajemy pokrojone masło. Całość dobrze zagniatamy. Umieszczamy w lodówce na godzinę. Następnie wyciągamy ciasto, dzielimy na części. Każda rozwałkowujemy na placek i wycinamy ciasteczka. Pieczemy ok. 20 min w temp. 170-180 stopni zależnie od rodzaju piekarnika. Smacznego!

Polecam podzielić ciasto na dwie części i jedną zamrozić, na "czarną godzinę" :).



Przepis stworzony przez moją Ukochaną Przyjaciółkę!

niedziela, 7 października 2012

Biust kurczęcy zapieczony w szynce szwarcwaldzkiej z mozarell'a

Jeśli znudziły Wam się kotlety z piersi kurczaka, a pieczona pierś wydaje się zawsze sucha i nijaka powinniście spróbować tej potrawy. Pomysł powstał za nim Okrasa owijał piersi kurczaka boczkiem. Ja postawiłam na aromatyczną szynkę. Dzięki owinięciu piersi z kurczaka szynką jest ona miękka i soczysta.


Składniki na 2 porcje:
  • 2 piersi z kurczaka
  • 1 kulka mozzarelli
  • 6 plastrów szynki szwarcwaldzkiej
  • tymianek (najlepiej świeży)
  • sól, pieprz
  • 2 garści różnych sałat (z ulubionym dresingiem)
  • kawałek papryki do dekoracji
Mięso umyć, usunąć ewentualny tłuszcz i błony. Tymianek posiekać. Piersi doprawić, obtoczyć w tymianku (ok.3 gałązek na 1 pierś). Zawinąć każdą pierś w 3 plastry szynki. Na wierzchu ułożyć pokrojoną w plastry mozzarellę. Rozgrzać piekarnik do 170-180 stopni. Piec ok. 15 minut (czas zależy od wielkości mięsa oraz od rodzaju piekarnika). Podawać na liściach różnych sałat skropionych dresingiem. Udekorować paseczkiem czerwonej papryki i gałązką tymianku. Polecam! Smacznego!


sobota, 6 października 2012

Krem brokułowy

Uwielbiam zupy - kremy. Od dziecka uwielbiałam wszelkiego rodzaju papki i przecierane zupki. Krem z brokuła jest zupą, która robi się błyskawicznie. Nie może się nie udać, jest pyszna. I co najważniejsze maksymalnie poprawia humor w takie dni jak dzisiejszy.




Krem brokułowy
  • 1,5 l wody,
  • 1 brokuł - ok. 500g,
  • 2-3 łyżki masła,
  • 1 marchewka,
  • kawałek pietruszki,
  • kawałek selera,
  • 150g serka topionego*
  • sól, pieprz, przyprawy,
  • garść pestek słonecznika.
*Ja dodałam 100g serka ementalera oraz 50g serka z szynką.


Warzywa myjemy, obieramy. Brokuł dzielimy na różyczki. Do gotującej się wody wrzucamy marchewkę, seler, pietruszkę oraz różyczki brokuła. Gotujemy 3-5 minut i wyciągamy za pomocą łyżki cedzakowej różyczki. Odkładamy je na sitko i przelewamy zimną wodą, aby brokuł miał piękny, zielony kolor. Pozostałe warzywa dalej gotujemy, aż będą miękkie. Gdy zmiękną dodajemy brokuł i chwilę gotujemy dodając 2-3 łyżki masła. Całość dobrze miksujemy i doprawiamy do smaku. Na suchej patelni prażymy słonecznik. Posypujemy nim gotową zupę. Smacznego!


piątek, 5 października 2012

Sama jesień czyli muffiny z dżemem z marchewki

Jeśli zrobiliście kilka słoiczków dżemu z marchewki możemy przejść do zrobienia muffinów. Są to muffiny niezwykle aromatyczne. Najlepsze na ciepło polane odrobiną lukru. Idealne na jesiennie wieczory, ponieważ i zapach, i kolor mają niezwykle jesienny. Dodatek jabłka sprawia, że muffiny nie są suche. Zapraszam dziś na...

Muffiny z dżemem z marchewki



Składniki:

  • 1,5 szkl. dżemu z marchewki,
  • 2 szkl. mąki,
  • 3 jajka,
  • 2 duże jabłka,
  • 3/4 szkl. oleju,
  • 3 łyżeczki cynamonu*,
  • 2 łyżeczki sody,
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego,
  • 1/2 szkl. wiórków kokosowych**
* Jeśli nie jesteście miłośnikami cynamonu dodajcie 1,5 łyżeczki.
** Wiórki były dość słabo wyczuwalne, ale polecam dodać 1/2 - 3/4 szkl. drobno posiekanych orzechów. Powinny wyjść jeszcze lepsze!

Do miski wbijamy całe jajka, dodajemy 3/4 szklanki oleju oraz 1,5 szkl. dżemu. Całość dobrze mieszamy. W drugiej misce mieszamy przesianą mąkę, sodę, cynamon, cukier wanilinowy, wiórki kokosowe lub orzechy. Obieramy jabłka i ścieramy je na tarce o grubych oczkach, dodajemy do mokrych składników i mieszamy. Łączymy składniki mokre z suchymi i napełniamy nimi przygotowane wcześniej papilotki. Pieczemy w temp. ok 170 stopni przez 20-30 minut, do suchego patyczka. Smacznego!

czwartek, 4 października 2012

Dżem z marchewki i muffiny

Robiliście kiedyś dżem z marchewki? Tak, tak z marchewki... Ci, którzy go jedli mówią wprost - jest dziwny. Inny od znanych nam i uwielbianych dżemów z wiśni czy brzoskwiń. Ale ma w sobie coś intrygującego. Ja swój dżem wykorzystałam do zrobienia muffinek. Muffinki niebawem, a dziś zapraszam Was do zrobienia kilku słoiczków takiego dżemu. Jeśli nie posmakuje Wam w takiej postaci to na pewno przyda się do różnych wypieków. A zatem do dzieła!





Dżem marchewkowy

Składniki:
  • 1 kg marchwi
  • 200g cukru
  • sok  z 2 cytryn
  • skórka otarta z jednej cytryny
Marchewkę myjemy, obieramy, kroimy w kostkę. Wrzucamy do niewielkiej ilości wody i gotujemy, aż zmięknie. Następnie studzimy i miksujemy. Dodajemy cukier i smażymy na niedużym ogniu ok. 20 - 30 minut. Pod koniec smażenie dodajemy sok oraz skórkę z cytryny. Gotowy, gorący dżem przekładamy do słoiczków i pasteryzujemy je. Z 1 kg marchwi wychodzi ok. 4 słoiczków dżemu.