Czy w Waszych domach istnieje zwyczaj obdarowywania się na święta Wielkanocne? W moim domu będąc dzieckiem szukałam jajek i słodyczy schowanych w maleńkich gniazdkach wykonanych z siana. W Niemczech istnieje również taki zwyczaj, często chowa się łakocie również w ogrodzie ( w tym roku chyba trzeba by je odkopywać ze śniegu ;) ). W tym roku moja Mama wykonała takie spaniałe zajączki, którymi obdarowujemy przyjaciół.
- 0,5 szkl. wody
- 1 szklanka cukru
- 1 kostka masła/margaryny
- 4 łyżki kakao
Do garna wlać wodę, wsypać cukier oraz dodać margarynę. Gotować na ogniu dopóki składniki się nie rozpuszczą i nie połączą. Dodać kakao, dokładnie wymieszać i odstawić do ostygnięcia.
- 4 jajka
- 2 szkl. mąki
- 2 łyżeczki proszku
- opcjonalnie: zapach, wiśnie z kompotu
Żółtka oddzielić od białek, dodać do kakaowej masy. Dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Wszystko dokładnie wymieszać. Można dodać zapach lub wiśnie. Białka ubić na sztywną pianę. Delikatnie wmieszać do masy. Piec w temperaturze 200 stopni ok 1 godziny.
Ta porcja ciasta starczyła na 3 foremki wielkanocne w kształcie króliczka i owieczki.
Wszystkim, którzy tu zaglądają życzę, aby te święta były czasem w którym możecie usiąść z rodziną, bliskimi, przyjaciółki, odpocząć, porozmawiać. Życzę Wam ponadto dużo ciepła, dużo słońca i dużo wiosny, która tak bardzo nie chce przyjść do nas w tym roku.
Kasia